A kto to zawitał do Motylków?

Niespodziewani goście do nas przybyli.




 

Na wieść o tym, że obchodziliśmy Dzień Misia, trzech podróżników zawitało do naszej sali:

Paddington z Londynu (wcześniej przebywał w Peru) z zapasem marmolady,
Kubuś Puchatek ze Stumilowego Lasu, który zabrał ze sobą baryłkę miodu
Natomiast Miś Uszatek (co klapnięte uszko ma)  przyszedł prosto ze swojego domu.

Jesteśmy bardzo gościnni, dlatego też nowi przyjaciele spędzili z nami miło dzień. Najpierw śniadanie, wspólna zabawa, rozmowy, obiad, a następnie leżakowanie. Popołudniu oczywiście podwieczorek, a potem wspólne oglądanie filmu.

Categories: Bez kategorii